24 sierpnia 2012

Summertime :)



Summertime and the livin is easy . . .

Pozne popoludniowe swiatlo - zolto i zielono i bialo :-)
Sloma, trawy, kwiaty i oni :)
Bylo cudnie.


Vivi :

Spodnium/sukienkum - Baby Dior

Sandalki - Zara

Wianek - Ciocia Asia i Ciocia Megi :)




\

Oli :

Koszula - Baby Dior 

Body - h&m

Spodenki - Tommy Hilfiger

Trampki - Mckenzie






























9 komentarzy:

  1. Anonimowypiątek, 24 sierpnia, 2012

    Super! Mam pytanko-kiedy Vivi miala przeklute uszy?Moja corka ma 4 miesiace ale juz nie moge sie doczekac zalozenia jej kolczykow...;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Vivi & Olipiątek, 24 sierpnia, 2012

    Hey :) Do dziela!! Vivi miala 10m., to okazalo sie za pozno, miala juz swiadomosc ze ta okropna pani znowu jej cos zrobi i z drugim uszkiem byly problemy. Im dziecko mniejsze tym lepiej wedlug mnie, zreszta w innych kulturach uszy przebija sie zaraz po porodzie, wiec nigdy nie jest za wczesnie :D
    Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowyczwartek, 21 marca, 2013

      Niestety nie do końca się z tym zgadzam. Jestem kosmetologiem i przekłuwam dzieciom uszka najlepiej jak całkowicie wykształcą się skrzydełka ucha- ok 6-7 roku życia najwcześniej. W tak wczesnym wieku kolczyk jest na środku, potem będzie na dole uszka i jak Vivi będzie dojrzałą kobietą może mieć problemy z noszeniem cięższych kolczyków. Nie raz przekłuwam uszy kobietom ponownie, gdyż dziurki są za nisko i kolczyki mogą rozerwać ucho! Poza tym świadoma dziewczynka(od 5 lat) cieszy się z przekłucia i założenia ślicznych kolczyków! Nie ma wtedy traumy gdyż dzisiejsze metody nie są aż tak bolesne :)

      Usuń
  3. kultur-alniepiątek, 24 sierpnia, 2012

    piękna sceneria i cudne światło:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowysobota, 25 sierpnia, 2012

    W kwestii przekłuwania uszu polecam znaleźć kosmetyczkę, która posiada 2 pistolety i z drugą kosmetyczką przekłuwają oboje uszu w jednym czasie. U nas się to sprawdziło idealnie! I nie ma problemu :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowysobota, 25 sierpnia, 2012

    Radosne dzieci, piękne ubrania i zdjęcia. Gratuluję pomysłu na bloga. Właśnie to jest to co lubię w rodzicach, żadnego narzekania na dzieci, tylko włączanie ich w swoje pasje. Życzę powodzenia na dalszych sesjach;)
    Pozdrawiam, Kasia;)

    OdpowiedzUsuń
  6. szafeczkaponiedziałek, 27 sierpnia, 2012

    Oj jaki piękny plener!!! Sama szukałam takich pól ale nigdzie nie znalazłam... dopiero jak wracaliśmy z wakacji ale akurat padało i ze zdjęć nici...

    Pięknie! Cudnie!

    OdpowiedzUsuń
  7. makoweczkisobota, 01 września, 2012

    Cudne dzieciaki! Sukienka Vivi <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Anonimowyczwartek, 21 marca, 2013

    Kasia bardzo Olusiowi zgestnialy wloski

    OdpowiedzUsuń