13 kwietnia 2015

Gino Rossi - Polish shoes with Italian touch




Wiosna. Życie nabiera tempa. Przychodzą nowe plany, pomysły, zmiany a wszystko staje się łatwiejsze gdy za oknem słońce i 20 stopni. Najbliższe miesiące będą dla mnie i dla dzieci bardzo aktywne, przed nami podróże i wyprawy, projekty, zlecenia w Polsce i za granicą. Najbliższy i najważniejszy wyjazd to ten urodzinowy do Paryża. 10 dni i milion planów, ale o tym więcej w kolejnym wpisie. Za chwile lekko odświeżony wygląd bloga a wraz z dzisiejszym wpisem obiecuje Wam więcej naszej trójki i czwórki( z babcią) na blogu. Czasem wylansowane czasem zwyczajne jak te dzisiaj, ale jako BLOG ROKU 2014 w kategorii moda i uroda czuje że powinnam więcej tej mojej mody i urody Wam pokazać.































Gino Rossi, przez lata kojarzyło mi się z butami dla nauczycielek ( z całym szacunkiem dla nauczycielek ), butami bardzo klasycznymi, lecz taka klasyka estetycznie mi daleka, taka trochę "ciotka klotka" klasycyzmu. Sklep lata temu odwiedzany przez moją mamę ze względu na nienaganną jakość,  potem zapomniany  i omijany przez nas przez lata. . . 

Nagle Gino Rossi jak i parę innych polskich firm obudziło się jakby na nowo w 21 wieku i zaskoczyło pozytywnie nowoczesną kolekcją. Pierwsze zmiany zauważyłam już w kolekcji jesień/zimna 2014 a kolekcja wiosna/lato 2015 przeszła moje oczekiwania i przyniosła całą paletę obuwia o modernistycznych modelach i odważnych kolorach. 
Stare/klasyczne buty przeszły kreatywne metamorfozy czego wynikiem są między innymi moje ulubione miejskie półbuty PIA. Minimalizm w najlepszym wydaniu. Buty na gładkiej, twardej piankowej podeszwie, trochę sportowe, trochę eleganckie - dopełnienie zarówno codziennych jak i "wyjściowych" out fitów. Dla mnie idealne. Alternatywa dla "modnych w mieście " adidasów/snickersów, które są dla mnie nie do przejścia poza bieżnią czy kortem. 

Gino Rossi wraz z nowoczesną zmianą zwrócił się też w stronę dzieci tworząc modele od piaskownicy i plaże przez miejską dżungle aż po okazyjne wyjścia. Buty o idealnie  dopracowanym wzornictwie i wielkiej wygodzie. Buty są miękkie, pracują wraz z aktywnymi stópkami dziecka a projekty zadowolą wymagające mamy, które sięgają po buty prosto w Francji, Hiszpani czy z Włoch. Jak wiecie Vivi i Olek par butów w sezonie mają kilkadziesiąt ze względu na moją blogową działalność a ja miałam do czynienia z butami od największych do najmniejszych projektantów i szczerze polecam właśnie te nasze Polskie Gino Rossi !!!













Vivienne : 

Płaszczyk / Coat - Il Gufo 
Spodnie / Trousers - Mayoral 
Blouse - Il Gufo
Shoes - Gino Rossi

Olivier : 

Kurtka / Jacket - Il Gufo 
Koszula / Shirt - Il Gufo 
Bluza / Blouse - Il Gufo 
Buty / Shoes - Gino Rossi 


Mama : 

Dress / Sukienka - Simlpe ( stara kolekcja)
Ring / Pierścionek - Apart 
Watch / Zegarak - Daniel Wellington 
na kod  vivi.oli 15% znizki do 30.04.15

Shoes / Buty - Gino Rossi 



25 komentarzy:

  1. Super:)
    dobrze że synkowi obciełaś włosy:)
    iwa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też go wole teraz w tych włosach, a tak sie broniłąm przed tym :)
      ....a bedzie jeszcze krócej :)

      Usuń
  2. Jakość zdjęć... powalająca! Naprawdę, coraz piękniejsze są. Świetnie, że się rozwijacie, zmiany przecież są dobre :) Ciekawie patrzeć na zdjęcia z "backstagu", zaangażowaną mamę, czy fragmenty czasu, który spędzacie w międzyczasie. Trzymam kciuki za Wasze projekty!
    A co do kolekcji butów... że też moja mama nie jest popularną blogerką!
    PS: Oli w nowej fryzurze jakby starszy o pięć lat. Pasuje mu idealnie :D

    Kisses!
    Ki,
    kiatnight,blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahah " że też moja mama nie jest popularną blogerką " :) uwielbiam :)
      Oni mają w nosie buty...choć olek od miesięcy pragnie takie s h&m ze spider manem :P

      Usuń
    2. Nie dziwię się, w ich wieku marzyłam o różowych, plastikowych klapkach z gazety Barbie(?) tylko dlatego, że miały AŻ trzy centymetrowy obcas...don't ask.

      Kiedyś może sama dla siebie będę taką matką blogerką, ale do Waszego poziomu jeszcze mi daleko! Ale wierzę, że praca, praca, praca i wszystko jest możliwe.
      A skoro wybieracie się aż do NY to może zahaczycie też o Wrocław? <3

      Ki.

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. buty są jakosciowo lepsze od MDJ o wiele miękksze... ten konkretny model.
      Polecam

      Usuń
  4. dla mnie EXTRA po całości:)) !!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdjęcia piękne, szczególnie te w pobliżu fontanny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Rewelacyjnie. Zdjęcia i stylizacje przepiękne. Jesteś skarbica inspiracji. Blog poznałam dość późno. Mieszkam w Nowym Jorku i nigdy nie interesowalam się blogosfera. Dopiero jak urodził się mój syn otworzylam oczy i zaczęłam rozwijać swoje pasje tworząc blog. Ale twojego świeżego spojrzenia i rozmachu artystycznego nikt nie pobije. Gratuluje również zasłużonego tytułu. Napewno jesteś inspiracją dla większości blogerów mody dziecięcej. Mam nadzieję że uda mi się dostać twoją książkę. Czekam z niecierpliwością.
    Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to dokładnie tak jak ja :) Macierzyństwo nas zmienia a ja uwielbiam zmiany :)
      A do NY planujemy się wybrać jesienią :) więc może do zobaczenia :)
      Dziękuje za miłe słowa :)

      Usuń
  7. Cudowne zdjęcia! Dzieci są przesłodkie :) Bardzo podobają mi się twoje buty :)
    Mój najnowszy post: http://siostramimbli.blogspot.com/2015/04/dzien-autobusu-czyli-krew-flaki-i-moj.html Zapraszam!

    OdpowiedzUsuń
  8. a ja powiem, że zazdroszczę Ci aparatu i przede wszystkim obiektywu! ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obiektyw jeszcze nie mój więc sama go zazdroszczę koledze :)
      Testowałam bo przymierzam się do kupna..może już w przyszłym tyg. :)

      Usuń
  9. jakieś zaręczyny, ślub czy coś? widzę obrączkę

    OdpowiedzUsuń
  10. Oli wygląda o niebo lepiej w tej fryzurce... :-) buty dla dzieci świetne, ale te złote damskie mają trochę męski fason jak dla mnie. w końcu wiosenne odsłony mody!

    OdpowiedzUsuń
  11. Kasiu możesz mi napisać jaki Vivi ma rozmiar tych bucików? Czy rozmiarówka wypada standardowo?

    OdpowiedzUsuń
  12. Kasiu ponawiam pytanie poprzedniczki :-) Jaki rozmiar ma Vivi ?? Czy rozmiarówka jest standardowa czy wypadają mniejsze ?
    Pozdrawiam
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny wpis! I te zdjęcia na wysokim poziomie. Widać progres z każdym wpisie. Zapraszam również do siebie brandix.pl

    OdpowiedzUsuń