07 września 2015

Pitti Bimbo 2015 / Fashion Shows / Events / Parites





Dwa razu do roku dzięki Childrensalon ląduje w miejscu które daje mi kopa i energie na następne miesiące. . Dwa razy w roku znajduję się w miejscu kipiącym modą. Wielką modą, wielkimi nazwiskami i wilelkimi eventami. Od rana do wieczora i tak przez 3 dni. To tam w sercu Florencji przez te 3 dni czuje że jestem we właściwym miejscu we właściwym czasie. Nie jest to już tak spektakularne przeżycie jak za 1 czy 2 razem, bo teraz czuje się już jak stary wyjadacz, ale jest to na pewno dla mnie święto i kocham to Włoskie święto mody dziecięcej i ono kocha mnie :) Choć nie emocjonuje się już pierwszym czy ostatnim rzędem an pokazach, znajomościami z tymi wielkimi nazwiskami, ani zaproszeniami na te wszystkie wystawne zamknięte przyjęcia, zwyczajnie celebruje każdy moment. Wpadam w wir znajomości i znajomych dla których moda to pasja i nie ma tam miejsca na intrygi czy zazdrości jak to w Polsce bywa, jest tylko pasja, pasja do mody... potem dochodzi jeszcze biznes, ale te sprawy już załatwiamy mailowo.