Bbk "Born to Be Kitch" to francuska marka stworzona przez Catherine Seixo 2010 roku.
Catherine ukończyła wydział architektury w Bordeaux 1999 r. i przez 10 lat pracowała w zawodzie . . . do czasu kiedy postanowiła zacząć robić to o czym zawsze marzyła :)
Teraz jak sama mówi jest szczęśliwa, bo to wielka przyjemność pracować z dziećmi i dla dzieci.
Projektantka pasjonuje się historią między 1880 r. a 1940 r. w tym angielską literaturą, sztuką dekoracyjną, malarstwem, fotografią i całym nurtem Art Deco. Kolekcjonuje rzeźby z tego okresu, ma ogromną ilość walizek, starych książek, biżuterii, kapeluszy, koronek...i tak jak ja, gdyby mogla przeniosła by się w czasie.
Jej totalne zakręcenie tym okresem przenosi się na kolekcje Bbk, które maja za zadanie odtworzyć Francuskie tradycje. Catherine spędziła dużo czasu i przejechała tysiące kilometrów w poszukiwaniu pięknych tkanin, które w większości pochodzą z Włoch ale też Francji i Europy.
Bbk to wysoka jakość, perfekcyjne cięcia i wykończenia, to krawiectwo z górnej półki - Made in France. Mimo ze ubrania są wytworne projektantka dba o wygodę najmłodszych.
Catherine mówi że smuci ją fakt iż Francuzi przestali ubierać swoje dzieci, argumentując tym, że maluchy tak szybko rosną. Ale czy właśnie nie w krótkim okresie dzieciństwie mieszka przyszłość ogromniej wyobraźni i marzeń ? "Nie jestem projektantką, ja rysuje moje wspomnienie dzieciństwa, idę tam gdzie poniesie mnie wyobraźnia "
Koniecznie zajrzyjcie na Fanpage Bbk --->TUTAJ
A przyszłe lato przyniesie też krótkie serie dla mam w duchu chic i retro :)
Catchrine z córka Lise .
Poniżej kilka moich ulubieńców z poprzednich kolekcji :)
All the best Cathrine !!!
With love Your biggest fans :)
Vivi&Oli&Mum
piękne!
OdpowiedzUsuńNo i czad! fajnie, że o niej napisałaś :)
OdpowiedzUsuńpierwsze i drugie zdjęcie kradnie moje serce - no uwielbiam takie klimaty :>
Pierszy raz z Catherine rozmawiałam okolo pol roku temu.. wymienilysmy kilka maili..i od razu wiedzialam ze to ciekawa kobieta :)
Usuńjak na starych filmach, cudowne poprostu jak w bajce, mam nadzieje ze pani blok jeszcze dluuuuugo zostanie, pozdrawiam. Modakruszynki.
OdpowiedzUsuńJa tez mam taka nadzieje :) Kolekcja jesien zima rzeczywiscie bardzo retro, bo i kroje i kolory... ale letnia byla bardzo chick i kolorowa :)
UsuńPrzepiekne az by sie chcialo kupowac i ubierac, ubierac i kupowac! Nie chce znac ceny bo zapene szybko mi sie odechce :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy goraco!
Ceny są...hmmm... no butikowe :) ale warto !! zreszta za kilka dni opisze, jak dokladniej sama podotykam.. czekamy na przesylke :)
UsuńO jejuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!Jakie cudna ta kolekcja!!!Jak żyję, nie widziałam tak absolutnie zjawiskowych ubranek dla dzieci. I te detale!!!Ojjjj - uczta dla perfekcjonistek,niecierpiących bylejakości!
OdpowiedzUsuńDziękuję i ściskam!!!
mamuskamartuska@blogspot.com
Racja, racja, racja - to sa ubranka dla pokoleń, nie jakieś szmatki z NEXTa :P
UsuńSukienki skradły moje serce :)
OdpowiedzUsuńmi tez, choc najbardziej urocze sa zestawy dla maluszkow :) eleganckie bodziaki i czepeczki ...ahh.. moje 2 latki juz za duze na to :(
Usuńracja, dzieci stanowczo za szybko rosną... jest tyle fajnych ubran, w ktore nie zdążyło sie ich ubrac.... znam ten bol ..... i tyle fajnych sklepow odkrytch po czasie ;-) pozdrawiam ze środkowego mazowsza
UsuńPani Kasiu, super że Pani odpisuje na zalegle komentarze, ale zostalo jeszcze pare postow bez odp. najstarszy to ten, w którym Vivusia ma na sobie pelerynke z gap, a tam tyle milych słow plynie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWow. C'est une très belle collection, j'adore short dans le numéro de la photo 2.
OdpowiedzUsuń