Olka przestrzeń pod łóżkiem wyszła lepiej niż przewidywałam.
Stworzyłam mu mały samochodowy raj. Dużą tego zasługą są na pewno dodatki od Baghera. To one sprawiają że Oli chce się tam bawić.
Dla mnie ważna była też funkcjonalność Dlatego oprócz pólek które są równiez ulicami miasta, za zasłonką wygospodarowałam miejsce na szafę. Są też pudełka na resoraki czy narzędzia.
Idealnym wykończeniem okazały się naklejki od sebra ( tutaj ) choć pierwszym oczywistym wyborem były te od Djeco ( tutaj ) piękne, duże, urocze, ale gryzły się trochę z tymi w przestrzeni Vivi.
Zostawiam Was z Olkiem a już niebawem zapraszam do "dziewczyńskiej" części Vivienne :)
Stacja benzynowa - Baghera - TUTAJ
Tor wyścigowy - Baghera - TUTAJ
Drewniane samochody - Baghera - w PL--> TUTAJ
Naklejki Djeco - TUTAJ
Och, te wszystkie samochodziki! Antek by oszalal z radosci. Fantastic!
OdpowiedzUsuńNiesamowite podziwiam Pani gust mój syn bylby w 7 niebie
OdpowiedzUsuńAle Oli to jest przystojniak, ja cię kręce ;)
OdpowiedzUsuńCalość rewelacyjna i idealnie dobrana - jestem pod wielkim wrażeniem - pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie urządziłaś dzieciom pokoik. Wracam ciągle do poprzednich postów. Cały czas się zastanawiam jak duży jest ten pokój, że zmieściła Ci się taka konstrukcja. A jak wyglądają schodki na górę? Pozdrawiam serdecznie i z niecierpliwością czekam na kolejne zdjęcia "wnętrzarskie".
OdpowiedzUsuńOli jest zadowolony, że ma kitek z tyłu? nie buntuje się? bo wygląda uroczo! :D
OdpowiedzUsuńa pokoiki... cudne ! widać rzemiosło, arcydzieło! możesz być dumna z siebie, naprawdę świetne rękodzieło. :)
pozdrawiam serdecznie!!
A.