Och jak ja kocham wlasnie taka zime !
Duzo sniegu, slonce :)
Spedzilismy piekny poranek w niesamowitej scenerii.
Na wsi, w lesie z konmi.
Tym razem, bo w przeciwienstwie do spotkania z mikolajem, to Oli nie byl przekonany do obecnosci koni.... za to Vivi okazala sie odwazniejsza ode mnie :)
Dziesiejsze stylizacje niby zwyczajne, ale z dodatkiem sniegu, futrzanych czap i koni przenosza nas troche w czasie.
Vivi czapa i szalik z lisa to nic innego jak dol od starego futra z lisa.
W sh mozna czasem jeszcze dostac takie i cos pokombinowac.
I okazalo sie ze Keira Knightley w Anna Karenina ma bardzo podobny zestaw.
Kiedys juz pisalam, ale przypomne ze futra naturalne tnie sie od wewnetrznej strony nozykiem do papieru. A zszywa zwykla igla i nitka. Kusnierz wcale nie konieczny :)
Oli ma na sobie juz za mala niestety kurteczke, ale nic innego by tu nie pasowalo...
Spodnie tez juz sie kiedys pojawily, farbowane na bordo i lakierki pozyczone od Vivki.
Vivienne:
Kurtka, buty - Zara
Sukienka, szapa, szalik - Hand Made
Rajtki x2 - Calzedonia
Olivier:
Kurtka - Papagino
Spodnie, buty - Zara
Czapa, szal - Hand made
Baaardzo dziekuje za pomoc Lilianie, Ewie, Paulinie no i babci Ali :)
JOIN US ON FACEBOOK :)
Jestem absolutnie oczarowana! Uwielbiam taki klimat jak z kina właśnie. Mnie się bardziej skojarzyło z moim ukochanym "Doktorem Żywago", ale to w sumie bliskie skojarzenie ;) Pomysł z czapami wspaniały. Brawa na stojąco!
OdpowiedzUsuńCudnie w tej zimowej scenerii.
OdpowiedzUsuńPięknie!klimatycznie...jak w kinie
OdpowiedzUsuńa zdjęcia z koniem cudne
dorota
Jejku jak pięknie :) jakie cudne stylizacje i ten klimat..aż zaparło mi dech w piersi ... :) a te zdjęcia takie profesjonalne,dopracowane w każdym calu.. pozdarawiam ciepło w te mrozne dni :)
OdpowiedzUsuńCudownie jak zawsze. Znów przeniosłaś nas w inną epokę. Dzieci, stylizacje i zdjęcia bajkowe. Uwielbiam WAS!!!
OdpowiedzUsuńWczoraj w zapowiedzi zobaczylam jedno zdjęcie z koniem. Oczarowalo mnie i nabrałam ogromnej chęci aby tez miec taką sesję i taką pamiątke.
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia!!!! Ogromny klimat, ktory uwielbiam
Czyta Pani w moich myślach chyba z tą czapą bo od kilku dni próbuję gdzieś taką zdobyć ale nie mogę znaleźć - dokładnie taka mi się zamarzyła! :) A zdjęć przecudne - żałuję, że nie mam konia
OdpowiedzUsuńJedna dziewczynka bez rękawiczek a druga w rajstopach siedzi na śniegu :( . Czego to człowiek nie zrobi dla zaspokojenia swojej potrzeby. Biedne dzieci :(
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i jak zawsze piekne stylizację ale mi też zimno jak patrzę na te cieniutkie buciki od Vivi ;)wiem że to pewnie na chwilę i na potrzeby sesji ale mimo wszystko zimnooo ;)
OdpowiedzUsuńWow, jakie wspaniałe czapy!! :) Futro, to również temat przewodni w naszej pracowni. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy i zapraszamy na naszego nowego projektanckiego bloga. :)
Joanna&Maja
Surdut. Surrealistyczny Duet Twórczy.
jej jakie słodziaki! Śliczne maluszki:)
OdpowiedzUsuńI ten śliczny biały konik mmmm...
Zdjęcia jak z bajki :*
http://www.okomody.blogspot.com
xoxo
zdjęcia są piękne ale w tych rajstopkach to pewnie było zimno
OdpowiedzUsuńFantastyczny klimat zdjęć. Aż chce się wyjść na zewnątrz i pobawić się w śniegu. Pięknie!
OdpowiedzUsuńJaki rozmiar bucików noszą Pani dzieci? Mam córeczkę pół roku młodszą i korzystając z wyprzedaży zastanawiam się jakie buciki kupić by jesienią były w sam raz.