Przygotowując urodziny w pierwszej kolejność myślałam o miejscu. Maj to najpiękniejszy miesiąc wiosny, więc oczywiste dla mnie było przyjęcie w plenerze. Niestety ogrodu własnego nie posiadam więc zaczęłam szukać odpowiedniego miejsca. W zeszłym roku wywiozłam wszystko z domu łącznie ze stołami i krzesłami, zastawą, wypiekami i na powtórkę z tego nie zdecyduję się już nigdy. Tym razem zaufałam obsłudze pewnego DWORKU i to pracownicy zajęli sie wszystkim dla drosłych a ja skupiłąm sie na bufecie dla dzieci.
Temat był prosty bo jako główny element dzieciaki wybrały klauny. Tu ogromnie pomógł maileg od którego wybrałam całą serie dekoracji . Od samych klaunów po papiery, taśmy czy girlandy. Trochę pracy, pomysłu i szybko powstał słodki bufet ,który w ten sposób wyglądaj jeszcze 5 minut :) Uroczymi taśmami w samochody i kropeczki udekorowałam buteleczki te małe i duże oraz słoiki ze słodyczami. Oranżada, cukierki, babeczki i kanapeczki plus torty i gotowe :)
Nie mogło zabraknac miejśca do wypoczynku z kocami i baldahimami, tam odbywały sie tajne spotkania czy też odbywały się animacje...
... a jeśli animacje to tylko z 4Kids &You
Naszą impreze prowadziła Madzia.
Pedagog, logopeda - przyjaciel dzieci.
Madzia wpisała się w klimat naszej imprezy jako pierott. Na Waszą przygotuje się w zależności od tematu przyjęcia. Witała naszych gości, zabawiała tych małych ... i większych. Prowadziła różne zabawy, między innymi z chustą animacyjną, przywiozła sprzęt do waty cukrowej, malowała buźki i zapewniła największą atrakcje czyli BAŃKI !!!! <3
Wielkie zaangażowanie i świetny kontakt z dziećmi sprawił że impreze można zaliczyć do udanych. Dziękujemy 4Kids & You.
Klauny, papiery, girlandy, taśmy, puszki - www.maileg.com - THANK YOU !!!
Pompony - Love&Love
Papierowe miętowe talerzyki na tort, różowe rozety, serwetki, pastelowe balony - Party Budzik - jedyny sklep gdzie znajdziecie pastelowe delikatne dodatki imprezowe !!!
Słoiki - Ikea
Świetne miejsce , wymarzone na urodziny dla dzieci.
OdpowiedzUsuńTrochę ryzykowne, ze względu na pogodę, ale pewnie była jakaś alternatywa, w razie czego.....
Oooo jak fajnie zobaczyć jak to wyglądało przed naszym przyjazdem, potem już tylko siwy dym! Ale cuksy były cały czas i słodki Oli częstujący wszystkich: "Proszę bardzo!". Love <3 Cudnie!
OdpowiedzUsuńCudowności ,piękna impreza a dodatki dodały klimatu
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i piękne miejsce. Mam pytanie trochę z innej beczki. Czy jest Pani zadowolona z jedzenia, obsługi w dworku?
OdpowiedzUsuńTo jest mój typ na przyjęcie ślubne, ale w ogóle nie mam żadnych opinii o tym miejscu.