Drogę na punkt widokowy Phi Phi pokonaliśmy dwukrotnie. Jest to wyzwanie, bo do pokonania może nie długa, ale bardzo stroma trasa, która w temperaturze 30* staje się naprawdę ciężka. Trasa warta każdego stopnia, potu i bólu bo widoki zapierają dech w piersiach. Pierwszy raz wybraliśmy się na zachód słońca, jednak okazało się to dużym błędem, bo na ten sam pomysł wpadła chyba połowa wyspy. Drugi zaraz poszliśmy zaraz po śniadaniu. I to wtedy można było znaleść dla siebie kawałek kamienia i naprawdę rozkoszować sie tym niesamowitym widokiem. To z tamtąd widać charakterystyczne dla Phi Phi przewężenie, które dzieli wyspę na pół i jest jednocześnie punktem centralnym. To tu znajdują się wszytskie restaurację, bary, kluby, sklepy i nieskończona ilość straganów z jedzeniem i pamiątkami. Też tu z jednej strony wypływają statki na inne wyspy a z drugiej strony ciągnie się główna plaża, która w nocy zamienia sie w centrum dyskotekowo- rozrywkowe.
Phi Phi to dobre miejsce na zakotwiczenie się, by potem ruszyć i odkrywać wyspy i plażę dookoła, te jeszcze piękniejsze i mniej popularne. My spędziliśmy na Phi Phi 6 dni korzystając z plaży basenów, wycieczek, tu nurkowaliśmy, snurkowailśmy i tańczyłyśmy z dzieciakami do późnych godzin nocnych. To był naprawdę piękny czas, lecz o tym wszystkim innym razem bo dziś o najnowszej kolekcji włoskiej marki ELSY.
Już w sezonie jesień/zima 20172 pokazywałam Wam propozycje dla mamy i córki i powiem Wam ze polubiłam te wspólne zestawy. Nie mogło ich zabraknąć też na naszym wyjezdzie, bo zwiewne luźne tuniki idealnie sprawdziły sie na plaży a różowa sukienka Vivi dosłownie ożywała na wietrze. Cała kolekcja wiosna/lato to kwiaty koronki falbany. Wszystko to co dziewczynki lubią najbardziej. Zajrzyjcie koniecznie na stronę marki by odkryć wszystkie odsłony tej pięknej kolekcji <3
..
Co za mała modelka na tych zdjęciach! Nie pozwól by ten talent się zmarnował!
OdpowiedzUsuń